Wyszukiwarka
Gry planszowe

Oskubani – recenzja humorystycznej gry karcianej

Oskubani od wydawnictwa Muduko to dynamiczna i pełna interakcji humorystyczna gra karciana, będąca polską edycją popularnej gry ¡Desplumados! autorstwa Sergio Ortiza. Wcielamy się w farmerów, którym po burzy kury uciekły z kurnika. Naszym celem jest odnalezienie wszystkich naszych kur przed zmrokiem – i zanim zrobią to inni gracze. Nie jest to jednak łatwe, ponieważ przeciwnicy mogą nam przeszkadzać, podrzucając fałszywe kury, wywołując tornada czy przywołując lisa.

Gra karciana Oskubani

Jak się gra w tę grę?

Rozgrywka toczy się w turach zgodnie z ruchem wskazówek zegara. W każdej turze gracz ma kilka opcji: może rozwijać swój kurnik, dokładając nowe kury, wymieniać kury na łące, a także zagrywać karty – czy to przeszkadzając przeciwnikom, czy chroniąc się przed ich atakami. Zwycięstwo odnosi gracz, który jako pierwszy zbierze 5 kur w tym samym kolorze (lub 4 w grze na 5-7 osób), zanim pojawi się karta księżyca. Jeśli gra dojdzie do zmroku, wygrywa ten, kto ma najwięcej kur w jednym kolorze.

Rozgrywka w Oskubani w praktyce

Zasady są proste i intuicyjne – wystarczy jedna runda, by każdy przy stole je opanował. Mimo wielu kart specjalnych ich działanie jest dobrze opisane w instrukcji, a rysunki Enrique Guillamóna dobrze obrazują efekty poszczególnych kart. Karta lisa przedstawia lisy, a fałszywa kura to przebrana kaczka. Dzięki temu już na pierwszy rzut oka wiadomo, co dana karta robi.

Gra jest dynamiczna, zwłaszcza przy większej liczbie graczy, kiedy sytuacja na stole zmienia się błyskawicznie. Przy minimalnym składzie tempo nieco zwalnia, ale nadal daje frajdę. Trzeba cały czas reagować, bo choć losowość jest obecna, to kluczowe jest odpowiednie wykorzystanie dostępnych możliwości w danej rundzie gracza.

Interakcja między graczami jest mocnym elementem Oskubanych. To ciągłe podkładanie sobie kłód pod nogi, ale w sposób zabawny i bez większej frustracji.

Kury i fałszywa kura

Wydanie i jakość komponentów

Oskubani to gra, która od strony wizualnej wypada świetnie. Ilustracje Enrique Guillamóna są klimatyczne, pełne humoru i idealnie oddają temat gry. Karty są czytelne, a ich styl graficzny dobrze wpisuje się w lekką, zabawną atmosferę rozgrywki.

Wydanie jest solidne. Karty nie są grube, ale są elastyczne, mają ścięte rogi i wydają się wytrzymałe. Nie powinny się rozwarstwiać, nawet przy intensywnym użytkowaniu. Można je oczywiście zabezpieczyć koszulkami – nawet grubszymi, bo pudełko bez problemu je pomieści.

Muduko przyzwyczaiło już graczy do kompaktowych wydań i tutaj jest podobnie. Małe pudełko sprawia, że gra jest łatwa do spakowania i można ją zabrać ze sobą praktycznie wszędzie – czy to w podróż, czy na spotkanie ze znajomymi.

Gdzieś to już widziałem…

Mechanicznie Oskubani przypominają Wirusa, który również jest wydawany w Polsce przez Muduko. Grałem w Wirusa, ale już nie pamiętam za dużo z tej rozgrywki. Zajrzałem jednak do instrukcji i podobieństwa są wyraźne. Jeśli komuś podobała się mechanika Wirusa, ale szuka czegoś w innym klimacie, to Oskubani mogą być dobrą alternatywą. Sprawdzą się też jako urozmaicenie dla osób, które po prostu chcą czegoś podobnego, ale w nowej odsłonie.

Dla kogo jest gra Oskubani?

Oskubani to świetny wybór na imprezy, rodzinne spotkania i luźne wieczory ze znajomymi. Dzięki prostym zasadom i dużej dawce interakcji sprawdzi się zarówno wśród doświadczonych graczy, jak i tych, którzy nie mają styczności z planszówkami na co dzień.

Brak tekstu na kartach sprawia, że można w nią zagrać nawet z osobami, które nie znają języka lub z młodszymi graczami. Oczywiście, to nie jest tytuł dla tych, którzy szukają długich, strategicznych rozgrywek, ale jeśli potrzebujesz lekkiej i zabawnej karcianki na 15-20 minut, Oskubani sprawdzą się znakomicie.

Ręka gracza

Podsumowanie

Oskubani to szybka, dynamiczna gra, która dostarcza sporo zabawy, zwłaszcza w większym gronie. Interakcja między graczami jest intensywna, ale nie prowadzi do frustracji – to bardziej humorystyczne przeszkadzanie niż celowe gnębienie przeciwników.

Gra jest prosta do nauczenia i świetnie sprawdza się jako lekki przerywnik między większymi tytułami. Może się przejeść przy częstym graniu, ale dzięki losowości i różnorodnym kartom każda partia jest nieco inna.

Dobre wykonanie, świetne ilustracje, kompaktowe wydanie i rozsądna cena sprawiają, że warto dać jej szansę. Dla mnie to nie jest gra, po którą sięgam na co dzień, ale jako szybki filler – jak najbardziej trafia na stół.

Jeśli chcecie zobaczyć, co dokładnie kryje pudełko Oskubanych, sprawdźcie unboxing wideo gry Oskubani oraz unboxing zdjęciowy Oskubanych.

Grę otrzymałem od wydawnictwa Muduko. Nie miało to wpływu na moją opinię ani treść recenzji.

Co myslisz? Daj znać w komentarzu!

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze